Usłysz mój głos człowieku! 
  
 1996 rok i minęło pół wieku 
  
 Lecz jesteśmy tu, to nasz wysiłek nam pomógł 
  
 To jest Kaliber, już w domu nasza pierwsza 
  
 Pierdolona płyta 
  
 Uderza w Twój mózg (bum, bum) jak błyskawica 
  
 I już jesteś chory, Twój ojciec chce wyleczyć Cię 
  
 On jest popierdolony , nie daj się, mówię Ci 
  
 On nie wie 
  
 Ile znaczy ta muzyka dla Ciebie 
  
 Bo ta muzyka jest nieuleczalna 
  
 Bo ta muzyka to ułamek tarcia! 
  
 Między naszym, ziemskim wymiarem 
  
 A czymś więcej, a czymś dalej! 
  
 Między naszym, ziemskim wymiarem 
  
 A czymś więcej, a czymś dalej! 
  
 1996 rok, usłysz mój głos (hej!) aa, człowiek! 
  
 1996 rok, usłysz mój głos (hej!) aa, człowiek! 
  
 1996 rok, usłysz mój głos (hej!) aa, człowiek! 
  
 1996 rok, usłysz mój głos (hej!) aa, człowiek! 
  
 1994 rok, 1995 rok, 1996 rok...
środa, 16 listopada 2011
Kaliber 44 - Usłysz mój głos tekst piosenki
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz