wtorek, 21 lutego 2012

Dżem Buty, pięści, pas

W labiryncie ulic odnalazłem Cię,

O wiem, jak się bałaś.

Skąd uciekłaś - nie wiem, w ten koszmarny dzień

Jak lód na Twojej twarzy.


Tak to Twój ojciec pijany miotał przekleństw grad

Gdy kopniakami wymierzał karę za Twój grzech.

Buty, pięści, pas,

Buty, pięści, pas,

"Mała suko, tylko o tym milcz, co tatuś zrobił Ci!"


W labiryncie ulic...


Tak to Twój ojciec...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz